Brenna na Mistrzostwach Świata w Koszeniu

Na wietrze, poza flagą gospodarzy powiewały również flagi Szwajcarii, Austrii, Słowenii oraz hiszpańskich Basków. Nie zabrakło tam również przedstawicieli naszego kraju. Z polski do Salbitz pojechały drużyny z Męcinki, oraz… Brennej!

Znany z organizacji Mistrzostw Górali Karpackich w Koszeni Łąki, pan Andrzej Cieślar zebrał reprezentację, i ta właśnie silna grupa pod wezwaniem, zwarta i gotowa w nastroju „na ramię broń”, czy raczej kosa, ruszyła na podbój Saxonii w składzie: Bronisław Bonk, Andrzej Cieślar, Andrzej Holeksa i Krzysztof Kłósko.

Zawody, które co roku odbywają się w Brennej całkowicie jednak różnią się od tych, które „nasi” podpatrywali w Niemczech. Różnią się też kosy. Nasze metrowe ostrza to tam zabawki. Zawodowcy kosili trawę półtorametrowymi kosami i zupełnie inną, sprinterską techniką. Rywalizacja, mimo to i tak była zacięta. Nasza drużyna pokonała reprezentację Męcinki, organizującej już od lat „Micińską Kosę”, wielki turniej kosiarzy.

Jak podkreśla drużyna z Brennej, zabawa była przednia, a doświadczenia zdobyte podczas tych Mistrzostw – bezcenne. Pamiątką z wyjazdu są właśnie ogromne, półtorametrowe ostrza, na których nasza ekipa będzie trenować do kolejnych startów.

żródło: brenna.org.pl