Festyn Sportowy pod Buczem

l

16 wrzesień 2014 - 23:57:05

Nie ma tu jakiś informacji ? Nic dziwnego , że ludzie o tym festynie nie wiedzieli i nie przyszli !!!!!!!!!!!!!!!! Co za klapa !!!!!!!!!!

L

17 wrzesień 2014 - 01:20:40

Przy okazji badania procesu udomawiania lisa upewniono się też, że agresja jest dziedziczna. Pobierano próbki nasienia agresywnego samca i wszczepiano do łagodnej samicy i odwrotnie. Efekt u potomków był jak na początku eksperymentu - większość miotu była agresywna. Dziedziczność tych cech jest już genetykom dobrze znana, jednak długofalowym celem eksperymentu jest identyfikacja genów odpowiedzialnych zarówno za dzikie i agresywne zachowania, jak i za całkowity brak agresji. Dzięki temu można by było rzucić nowe spojrzenie na mechanizmy leżące u podstaw zachowań społecznych u psowatych i innych gatunków oraz szerzej spojrzeć na proces udomawiania. Identyfikacja obszarów genomu lisa odpowiedzialnych za określone zachowania będzie również okazją do określenia nowych genów odpowiedzialnych za np. autyzm i inne zaburzenia neurologiczne u człowieka, które wiążą się z upośledzeniem rozwoju społecznego. Eksperyment ma również na celu sprawdzenie wpływu danej osobowości na układy neurotransmiterów w mózgu. Korzystając z różnych linii udomowionych lisów, wybranych zarówno z pośród oswojonych jak i agresywnych osobników, Trut i jej koledzy odkryli, że obie grupy wykazują znaczną różnicę w poziomie dopaminy (neuroprzekaźnika) niż standardowe dzikie lisy. Porównując z dzikimi lisami, wyższy poziom dopaminy stwierdzono w prawej połowie mózgu u lisów selektywnie hodowanych dla agresywnych osobowości, a u lisów hodowanych na oswojone osobowości, zwiększona dopamina została odkryta w obu połowach mózgu: lewej i prawej. Wydaje się, że sztuczny dobór typów osobowości srebrnych lisów spowodował istotne różnice w chemii mózgu, które leżą u podstaw osobowości. Trut i jej koledzy sugerują, że podwyższony poziom dopaminy w prawej półkuli mózgu, zarówno agresywnych jak i oswojonych lisów udomowionych, mogło mieć miejsce, ponieważ oba rodzaje lisów hodowane były dla zmaksymalizowania silnych reakcji emocjonalnych, co nie następuje naturalnie u dzikich lisów. Szczególny wzrost dopaminy w lewej połowie mózgu u lisów oswojonych (nie występujący wcale u lisów agresywnych), może wynikać z pogorszenia się systemu HPA, który odgrywa zasadniczą rolę w zachowaniu agresywnym.

l

17 wrzesień 2014 - 01:29:59

Po zaledwie 50 latach eksperymentu udało się przekształcić dzikiego "diabła" w przyjaciela człowieka, bardzo spragnionego z nim kontaktu. Te udomowione lisy zachowują się jak szczeniaki, ale są tak niezależne jak koty. ///. Niestety nie jestem przekonana, czy to jest jeszcze doświadczenie, czy już biznes. W Rosji teraz zapanowała moda na nowe domowe zwierzątko - Lisa z farmy pod Nowosybirskiem. Lisy aktualnie sprzedawane są za 8000 dolarów (to jest już cena ze sprowadzeniem...). Posiadacze tych przemiłych zwierzątek w wypowiedziach zaznaczają jednak, że pomimo całego jego uroku to nadal jest dzikie zwierze - lubi się chować i boi się spacerów w dzień (za dużo psów w okolicy). Tu jest cała strona poświęcona kupaniu rosyjskich udomowionych lisów i dystrybuowaniu na cały świat! THE DOMESTIC FOX

K

21 październik 2015 - 20:24:29

Po co ktoś hoduje sobie lisy w domu ? Przecież te stworzenia są pod ochroną . Zwierzęta powinni być wolne , a nie trzymane w klatce czy mieszkaniu ! Co za podłość . To nie kot , ani pies - to dziki zwierz , które potrzebuje dużo przestrzeni !

K

21 październik 2015 - 20:25:02

Po co ktoś hoduje sobie lisy w domu ? Przecież te stworzenia są pod ochroną . Zwierzęta powinni być wolne , a nie trzymane w klatce czy mieszkaniu ! Co za podłość . To nie kot , ani pies - to dziki zwierz , które potrzebuje dużo przestrzeni !

P

26 grudzień 2015 - 01:52:54

Nie wiem kto ? Może jakiś wariat hoduje lisy w domu .